Park Narodowy Taroko został nazwany przez SCMP “azjatycką odpowiedzią na Wielki Kanion”. Jest jednym z „8 widoków Tajwanu”. Lista widoków zmieniała się kilkukrotnie, ale za każdym razem znajdowały się na niej Taroko, Alishan i Sun Moon Lake. Za sprawą blisko 20-kilometrowego wąwozu rzecznego co roku miejsce to przyciąga mnóstwo turystów. Krajobraz tworzy ponad sto szczytów górskich, z których aż 27 przekracza wysokość 3000 metrów i znajduje się na liście 100 najwyższych gór w kraju. Nazwa „Taroko” (太魯閣) pochodzi od plemienia Truku, które nadal zamieszkuje teren parku.



Krótko i na temat
- ok. 2h pociągiem z Taipei + 1h autobusem z Hualien
- jest darmowy
- obejmuje go transport publiczny
- sporo bezpłatnych toalet (w pobliżu przystanków)
- na terenie parku znajduje się 7eleven (w Tianxin recreational area)
- na terenie parku nie ma stacji benzynowych

Wąwóz
Wąwóz Taroko uwidacznia nieustannie zachodzące zmiany geologiczne na przestrzeni milionów lat. Kształtowanie ścian skalnych i krajobrazu wąwozu to zasługa między innymi przesunięć dwóch masywnych płyt tektonicznych oraz erozji naturalnej, którą potęguje klimat subtropikalny. To właśnie na tym terenie natura odsłoniła jedno z największych złóż marmuru na świecie, stąd też wąwóz jest nazywany również Marmurowym Wąwozem. Taroko nie byłoby takie samo bez rzeki Liwu (立霧溪) i jej dopływów, m.in. rzeki Shakadang oraz Laoxi. Ujście rzeki znajduje się na wschodnim wybrzeżu, gdzie wpada ona do Oceanu Spokojnego. Liwu to rzeka, która nieprzerwanie pogłębia się z prędkością około 2,5 cm na rok.


Fauna
W Parku Taroko występuje ponad 140 gatunków ptaków, 30 gatunków ssaków, 30 gatunków gadów, 250 gatunków motyli i co najmniej 18 gatunków ryb. Wiele z nich to gatunki endemiczne dla regionu i całej wyspy. Trzeba uważać na jadowite węże (szczególnie w nocy), pająki i szerszenie azjatyckie. Najbardziej jadowitym wężem na tajwanie jest niemrawiec prążkowany, prowadzi jednak nocny tryb życia, więc niełatwo będzie natknąć się na niego. Osobom z arachnofobią nie zaleca się patrzeć w górę, szczególnie za Tianxin Recreational Area. Można wtedy zobaczyć wielkie, czarne pająki, które rozpięły swoją sieć między drzewami po obu stronach drogi.



Nieprzewidywalność
Park Narodowy Taroko to miejsce dość niepewne pod względem bezpieczeństwa, mimo ogromnych starań władz. Trzęsienia ziemi czy ulewne opady deszczu to czas, kiedy park staje się narażony na spadające skały i osunięcia ziemi. Liczne wypadki, mimo stosowanych zabezpieczeń, skłoniły władze parku do całkowitego zakazu wstępu do obszarów newralgicznych, gdzie dochodziło do zdarzeń śmiertelnych. Na czas zwiedzania Parku Narodowego istnieje możliwość nieodpłatnego wypożyczenia kasku, zwłaszcza w okolicach Yanzikou.

Po trzęsieniu ziemi o sile 7,2 w skali Richtera, które nawiedziło wyspę 3 kwietnia 2024 Park Narodowy Taroko na Tajwanie został częściowo ograniczony dla odwiedzających. Trzęsienie ziemi spowodowało znaczne zniszczenia infrastruktury parku, w tym dróg, szlaków i obiektów. Na dzień 7.07.2024 wszystkie atrakcje widnieją na mapach google jako “tymczasowo zamknięte”.
Nasze wrażenia
Odwiedziliśmy Park Narodowy Taroko dwa razy: w 2019 i w 2023 roku. Za pierwszym razem kupiliśmy jednodniowy bilet na autobus, a za drugim razem wypożyczyliśmy skuter na dwa dni. Skuter wydawał się być w bardzo dobrym stanie, zwłaszcza w porównaniu z tymi w Kambodży i Tajlandii. Co więcej, skuter wydawał się być niesamowicie ekonomiczny, ponieważ po przejechaniu trasy z centrum Hualien do Shakadang nadal pokazywał pełny bak! Zmartwiliśmy się jednak, gdy po podróży do Tianxin wskazówka poziomu paliwa wciąż pokazywała maksimum. Wskaźnik paliwa był najwyraźniej uszkodzony, a my nie mieliśmy pojęcia, z jaką ilością paliwa w baku rozpoczęliśmy podróż. A w Taroko nie ma stacji benzynowych, ani stoisk z paliwem w plastikowych butelkach jak np. na terenie Angkor Wat w Kambodży.

Shakadang trail
Zwiedzanie najlepiej zacząć od szlaku Shakadang (Sgadan w języku Truku), ponieważ przy nim autobus zatrzymuje się tylko jadąc w stronę Tianxin. Ciągnie się wzdłuż rzeki o tej samej nazwie.



Szlak ten powstał podczas okupacji japońskiej, został wydrążony w skale na potrzeby elektrowni wodnej.
W dalszej części szlaku można spotkać ludzi Truku, którzy mają tam kilka sklepików, gdzie można spróbować lokalnych przysmaków i kupić rękodzieło. Warto odnotować, że wszyscy się zachwycają tamtejszą kiełbaską magao (馬告香腸).

Changchun shrine
W drodze powrotnej autobus zamiast na Shakadang zatrzymuje się przy świątyni Changchun (長春祠). W 2019 wracaliśmy do Hualien ostatnim kursem i mogliśmy ją tylko podziwiać tęsknym wzrokiem przez niezbyt czystą szybę. Przez całą pandemię covid-19 planowaliśmy, że następnym razem na Tajwanie ją koniecznie odwiedzimy. Zrobiliśmy to w końcu po równych 4 latach niecierpliwego czekania i… Okazało się, że najlepiej wygląda z daleka.

Świątynia Changchun została zbudowana dla upamiętnienia ponad 200 osób, które zginęły przy budowie pobliskiej autostrady. Co najmniej dwa razy została zniszczona przez osuwiska, a obecnie stojąca świątynia została wybudowana w 1989 roku.
Yanzikou (swallow grotto) i Tunnel of nine turns
To 2 najbardziej sceniczne szlaki i jednocześnie 2 kolejne przystanki na trasie autobusu. Obok Shakadang to 2 szlaki, których nie można odpuścić będąc w Taroko. Można na nich podziwiać płynącą w dole rzekę Liwu. Nazwa Yanzikou pochodzi od chińskiej nazwy jaskółki, ponieważ żyją one w licznych jaskiniach na klifie.



Tianxin
Ostatnim przystankiem jest Tianxin recreational area. Oryginalna nazwa tego miejsca pochodzi z języka Truku i brzmi “Tpdu” i oznacza gatunek palmy międzynarodowo znany jako “Arenga engleri”.


W Tianxin nie ma koszy na śmieci, za to jest mnóstwo ostrzeżeń przed koneserami śmieci z wirusem opryszczki, bardziej znanymi jako makaki tajwańskie. W 2019 nie mieliśmy okazji ich spotkać, za to w 2023 byliśmy świadkami małpiej apokalipsy. Chmara makaków w jednej chwili zaczęła okupować okolicę. Obsiadły dachy, balustrady, ławki, pchały się do 7-11, toalet, żywo interesowały się ludźmi z szeleszczącymi papierkami w rękach. Pojawienie się zgrai małp jest również okazją do obserwowania głupoty turystów. Jedna kobieta ustawiała się coraz bliżej i bliżej przy makaku, który w odpowiedzi coraz bardziej szczerzył kły. Inny mężczyzna prowokował 2 małpy machając im torebką z czipsami przed nosem. Niektórym niestraszna jest wścieklizna, opryszczka i poharatana twarz.



Jeżeli akurat nie ma małp, to w Tianxin można zjeść m.in jaglane donuty (小米甜甜圈 )(takie sobie), śmierdzące tofu (臭豆腐)(dla odważnych), czy kiełbaskę magao (jeśli ta przyjemność ominęła nas na Shakadang trail). Po przejściu przez most pudu i wejściu na schody prowadzące do świątyni Xiangde natkniemy się też na malutkie charytatywne stoisko z kuchnią wegetariańską (素食義賣). Nie mam pojęcia na czym polega ich charytatywność, ale jedzenie mają pyszne.




Jeżeli podróżujemy autobusem, to nasza wyprawa zakończy się na Tianxin. Jeżeli poruszamy się własnym pojazdem, to możemy pojechać dalej i podziwiać widoki na wyższych partiach gór.
Ile dni poświęcić na park?
Optymalnie 2-3 dni, ale w 1 dzień też uda się nacieszyć widokami na najważniejszych szlakach.
Czym dojechać?
Testowaliśmy zarówno bus jak i skuter.
Skuter
Nie będzie dobrym rozwiązaniem dla osób, które do tej pory zrobił niewielki przebieg, zwłaszcza jeżeli dodatkowo będzie z tyłu pasażer. Minusem może stać się niska temperatura w wyższych partiach gór oraz zmienna pogoda, która może zaskoczyć. Można też mieć wyjątkowego pecha i zostać uderzonym przez spadające kamienie lub zepchniętym na pobocze przez inny pojazd w ciasnym tunelu. Skuterem można podjechać praktycznie w każdy punkt bez ograniczeń czasowych. Trzeba pamiętać jednak o paliwie oraz mieć na uwadze ryzyko uszkodzeń. Na terenie parku nie ma stacji benzynowych.
Tajwan to jedyne miejsce w Azji, gdzie poprosili nas o okazanie prawa jazdy kat. A przed wypożyczeniem jednośladu.
Bus
Trasa obsługiwana przez trzech przewoźników:
- Hualien Bus – linia #1141 #1133, #1129
- Taroko Bus – linia #302
- TaiwanTrip Bus – linia #310
U kierowcy autobusu można kupić dzienny bilet (płatność tylko gotówką, kierowca nie wydaje reszty) lub zapłacić kartą Easy Card za każdy przejazd osobno. Najwygodniej jednak kupić dzienny bilet z wyprzedzeniem, np. na stronie Klook: https://www.klook.com/activity/53174-hualien-tianxiang-shared-transfers-day-pass/
Trzeba mieć na uwadze, że na niektórych przystankach autobus zatrzymuje się jadąc tylko w jednym kierunku. Np. przy Changchung shrine zatrzymamy się jedynie na kursie powrotnym do Hualien, a na popularnym Shakadang Trail tylko na trasie Hualien -> Tianxin.

Dodaj komentarz